Tworzenie udanego związku nie jest czymś, na co dałoby się stworzyć prosty przepis i zaaplikować go do dowolnej dwójki ludzi, by uzyskać dobry efekt. Za każdym razem trzeba ciężko pracować i reagować na siebie nawzajem, dostosowywać się, dopasowywać. W udanych związkach pojawia się jednak mimo wszystko wiele elementów, które są dla nich wspólne. Nietrudno zauważyć, że bez niektórych czynników w związku szanse powodzenia są naprawdę znikome. Czego w związku najbardziej potrzeba?
Filary związku
Przyjemnie by było, gdyby związek dało się oprzeć na kilku podstawowych kwestiach i zadbanie o nie rozwiązywałoby całą sprawę. Tak niestety się nie dzieje i raczej nikt nie oczekiwał, że będzie aż tak łatwo. Nie bez powodu niejeden portal randkowy oferuje nam obszerny test dopasowanie partnerskiego, zanim pozwoli nam się wybrać na randki online. Takie dopasowanie partnerskie oczywiście nie załatwi za nas całego problemu, ale sprawi, że realizacja poniższych kwestii będzie znacznie łatwiejsza w praktyce. Przejdźmy jednak do konkretów. Żeby związek był udany, potrzeba nam:
- Zaangażowania w relację – własnej potrzeby budowania związku, poświęcania czasu dla drugiej osoby nie z przymusu, ale z własnej, nieprzymuszonej woli i czerpanie z tego realnej satysfakcji;
- Odpowiedniej motywacji – budowania związku w wyniku chęci bycia z tą jedyną osoba, a nie tylko poprawiania swojej sytuacji materialnej, wygody czy strachu przed samotnością;
- Szacunku dla związku – postępowania tak, by istotność związku przebijała się w naszych działaniach i by nasze czyny tego faktu nie podważały;
- Wyrozumiałości – otwartości na partnera, który czasami będzie popełniał błędy i się mylił, ale potem będzie chciał je naprawiać;
- Empatii – chęci zrozumienia partnera i oferowania wsparcia bez narzucania swoich rozwiązań czy oceniania go;
- Odpowiedzialności za związek – akceptowania tego, że jesteśmy w związku i nasze działania to działania kogoś w związku, więc odbijają się od razu na dwóch osobach równocześnie.
Zrozumienie i zaakceptowanie powyższych kwestii to niestety nie jest szwedzki stół. Nie możemy wybrać tylko niektórych z nich i zrobić z nich swoich priorytetów przy równoczesnym ignorowaniu lub bagatelizowaniu pozostałych kwestii. Związek jest sposobem na życie, a nie tylko częścią życia. I co bardzo istotne, jest to sposób na życie co najmniej dwojga ludzi. Nie jesteśmy w nim sami.
tak całkiem udanych związków to chyba nie ma…
jestem w związku od pięciu lat i wiem ile to wymaga pracy, kompromisów i wyrzeczeń 😉
muszę spróbować tego dopasowania partnerskiego, może faktycznie poznam kogoś właściwego 😉